Już kilkukrotnie informowaliśmy o zanieczyszczonym fekaliami rzeczki Leńczówka.  Niestety nic się w tej śmierdzącej sprawie nie robi. Ścieki z oczyszczalni w Świątnikach Górnych nadal wypuszczane są do rzeczki. 

Na potwierdzenie tego, poniżej zamieszczamy zdjęcia, które otrzymaliśmy dzisiaj . Zdjęcia wykonane były w dniu dzisiejszym, na wysokości Kopytka.Z treści informacji jaką otrzymaliśmy wynika, że całe dno strumyka w jego górnym biegu, pokrywa śmierdzący szlam. 

Zastanawiamy się czy warto o tym pisać, skoro i tak władze są w tym temacie bezradne.

Wygląda to tak ,jak by było na to pozwolenie. Nie można tego inaczej wytłumaczyć, bo przecież można zrozumieć, jakąś awarię, która zawsze może się zdarzyć, ale taka awaria nie może trwać 10 lat, tak jak w tym przypadku.

Najbardziej zadziwiają wyniki badań ,,wody’’, które były niejednokrotnie zlecane, przez Gminę Siepraw oraz przez prywatną osobę. 

Pomimo tego iż próbka wody drastycznie przekroczyła wszelkie dopuszczalne normy zanieczyszczenia,  nic z tym dalej nie zrobiono. Nie podjęto żadnych środków, by w przyszłości stan wody uległ poprawie. Zapowiedziano tylko częstsze kontrole, czyli spuszczajcie sobie dalej ścieki do rzeczki, a my będziemy przeprowadzać kontrole.

,,I tak w kółko Macieju’’

Na ostatniej Sesji Rady Gminy, radny Konrad Urbanik przedstawił problem zanieczyszczenia strumienia Leńczówka. Wójt Tadeusz Pitala zabrał głos w tej sprawie i przedstawił jak wygląda cała sytuacja. Fragment nagrania z sesji zamieszczamy poniżej.

         Czytaj również...

redakcja@sieprawinfo.pl