Taką kwotę przelaliśmy na dane konto jego firmy z tytułem - kwota zaliczkowa na materiały budowlane.

 

W dniu 4.07.22 znowu pracownicy firmy tynkarskiej nie rozpoczęli pracę budowlanych. Dzwoniliśmy codziennie z żoną po kilkanaście a nawet kilkadziesiąt razy dziennie do szefa tej firmy żeby dowiedzieć się dlaczego jeszcze nie rozpoczęli prac a on gdy już udało się dodzwonić ciągle obiecywał że jutro już będą u nas i tak to trwało około kilku dni.

 

W końcu w jednej z rozmów telefoniczny postanowiłem zrezygnować z jego usług i zażądałem że ma zrobić przelew zwrotny na tą samą kwotę (13200 zł) gdyż nie mogliśmy ciągle czekać na wejście jego firmy ponieważ mieliśmy w planach kolejne etapy na budowie z innymi fachowcami i ciągle musiałem je przekładać.

 

Szef firmy tynkarskiej zgodził się że przeleje całą zaliczkę z powrotem na nasze konto i ustaliliśmy termin do 25.07.22 .

 

Niestety nie dotrzymał słowa i zgłosiliśmy sprawę na policję. Do dzisiaj nie mamy zwróconych pieniędzy które otrzymał jako zaliczkę na materiały budowlane. 

 

Po paru dniach z różnych źródeł dowiedzieliśmy się ( od byłych jego pracowników ) że już spotykali się z taką sytuacją swojego byłego szefa, który brał zaliczkę od ludzi i obiecywał im telefonicznie że wejdzie na dniach do ich domu na rozpoczęcie prac. 

 

Okazało się też, że bardzo często nie wypłacał swoich pracowników, którzy ciągle się zmieniali dlatego nic nie wyszło na jaw że nabiera klientów i roztrwania zaliczki na jakieś swoje prywatne cele.

 

Jeżeli ktoś ma podobny problem bardzo proszę o kontakt z redakcją , wówczas podamy numer tel. do autora tekstu, oszukanego przez nieuczciwą firmę.

 

kontakt: redakcja@sieprawinfo.pl