Policjanci niezwłocznie po dotarciu na miejsce ustalili, że kierująca Matizem z nieznanej przyczyny zjechała z jezdni na skarpę z ziemią. Kobieta początkowo odmówiła badania lekarskiego. Po odjeździe z miejsca zespołu ratownictwa medycznego policjanci wykonywali w dalszym ciągu czynności służbowe związane z likwidacją kolizji. Podczas tych czynności 75-latka zaczęła mieć problemy z mówieniem oraz z odpowiedzią na pytania. Policjanci ponownie na miejsce wezwali załogę ratownictwa medycznego. Przybyli na miejsce ratownicy podjęli decyzje o przewiezieniu kobiety do szpitala.

Po wykonaniu czynności na miejscu zdarzenia policjanci pojechali do szpitala, aby sprawdzić, jaki jest stan zdrowia seniorki. W rozmowie z lekarzem ustalili, że kierująca znajdowała się w stanie, który mógł zagrażać jej życiu. 

Ważne, że policjanci byli w odpowiednim czasie na miejscu kolizji drogowej i zareagowali szybko, ujawniając stan zagrożenia życia u kobiety. Ich profesjonalizm i działania zapewniły kobiecie drugą szansę w życiu i potencjalnie uratowały jej życie. To doskonały przykład zaangażowania służb policyjnych w ochronę  i pomaganie społeczeństwu. Dzięki ich działaniom kobieta ma teraz szanse na pełne wyzdrowienie i dalsze życie. To także podkreśla znaczenie odpowiedniej reakcji na sytuacje awaryjne na drogach, które zasługują na docenienie i uznanie. 

źródło: Policja Myślenice

Czytaj również...

Szybka reakcja na zgłoszenie jest ważna za każdym razem, gdy człowiek potrzebuje pomocy. Jednak bywają takie interwencje, gdy na szali w walce z czasem jest ludzkie życie.

Tak było w przypadku 75-letniej mieszkanki gminy Myślenice. Oficer dyżurny około godziny 13:15 otrzymał zgłoszenie o tym, że na zakopiance w Myślenicach doszło do zdarzenia drogowego. Dyżurny po otrzymaniu tych informacji natychmiast pod wskazany adres wysłał sierżanta sztabowego Michała Golcha oraz starszego posterunkowego Grzegorza Komperdę – policjantów z myślenickiej drogówki.

redakcja@sieprawinfo.pl